“Na całej połaci śnieg” to piosenka z repertuaru Kabaretu Starszych Panów, która na przestrzeni lat doczekała się wielu interpretacji. Teraz nową, jakże uroczą wersję zdecydowała się nagrać Iza Połońska w duecie z Wojciechem i najbardziej wartościowe rzeczy wydarzają się, gdy nagrywając na nowo jakiś znany utwór, bez zbytniej ingerencji, z zachowaniem pierwotnej melodii, tworzy się własną interpretację. Może nie jest to zasada, ale w przypadku twórczości Kabaretu Starszych Panów, to się akurat sprawdza, czego potwierdzeniem jest nowa wersja utworu “Na całej połaci śnieg”, ukształtowana przez duet doskonałych artystów – Izę Połońską i Wojciecha Myrczka. Podeszli oni do tego należycie, ale też HaWaZ jednej strony dostrzegamy “przymrużenie oka”, którego ta piosenka potrzebuje, a z drugiej dotyka nas niezwykła muzykalność nie tylko wokalistów, ale też muzyków biorących udział w nagraniu. Stąd zawodowo uzupełniają się dźwięki piana Leszka Kołodziejskiego z przyjemne łechtającym brzmieniem saksofonu Michała Kobojka. To piosenka, która wymaga pewnej powściągliwości, żeby móc oddać jej bezpośrednio iskrzący urok. I to się udało. Powstała swego rodzaju przyjemna kołysanka, która idealnie pasuje do obecnej pory roku, ale też pozwalająca obudzić uśmiech na niejednej buzi bez względu na pogodę. W tym przypadku o to chodzi. Trudno wymagać czegoś więcej, poza doskonałym zagraniem oraz trafną interpretacją, z której coś wynika. A nie mogło być inaczej, bo artyści w nienachalny sposób oddają przekaz tej na pozór prostej piosenki. I wiedzą o czym oraz dlaczego śpiewają. Klimatycznie, wciągająco, z dystansem, ale też doskonałym namaszczeniem muzycznym. Dzięki nowej wersji utworu “Na całej połaci śnieg” zima nie jest już taka straszna.*****Cała produkcja tej piosenki odbyła się zdalnie. Każdy nagrywał oddzielnie u siebie (produkcja pandemiczna). Podobnie stało się z filmikiem, który zobrazował nową wersję tego utworu. Warto dodać, że to nie pierwsze spotkanie artystki z twórczością Jeremiego Przybory i Jerzego Wasowskiego, gdyż w 2019 roku ukazała się płyta “Pejzaż bez Ciebie”, na której znalazły się wybrane piosenki wspomnianych twórców.“DRODZY! Wszystkiego Zdrowego i Spokojnego na te Święta! Myślmy o Sobie nawzajem, czyńmy Proste, Dobre Życie i nade wszystko – BĄDŹMY RAZEM! Nie dajmy się dzielić Odnajdujmy ludzką twarz w Każdym Istnieniu…” – Iza Połońska*****Iza Połońska – wokalistka śpiewająca w różnych stylach od klasyki po piosenkę aktorską i jazz. Doktor sztuk muzycznych. Absolwentka Wydziału Wokalno-Aktorskiego Akademii Muzycznej w Łodzi (dyplom w klasie prof. Beaty Zawadzkiej-Kłos) oraz Mistrzowskich Podyplomowych Studiów Wokalnych we wrocławskiej Akademii Muzycznej w klasie prof. Christiana maja 2019 w Narodowym Forum Muzyki miała miejsce premiera płyty Izy Połońskiej i Leszka Kołodziejskiego PEJZAŻ BEZ CIEBIE. Piosenki Jeremiego Przybory i Jerzego Wasowskiego artyści postanowili przedstawić w nowym brzmieniu na 4 wiolonczele, akordeon i głos. Partię wiolonczel zagrał POLISH CELLO QAURTET złożony z 4 utalentowanych wiolonczelistów młodego pokolenia. Płyta jest poświęcona pamięci Dominika Połońskiego, zmarłego w 2018 roku męża Izy Połońskiej, który niezmiennie pozostaje jej Największą Inspiracją Artystyczną. Hasło Dominika WYOBRAŹNIA TWORZY RZECZYWISTOŚĆ nieprzerwanie kształtuje jej życie artystyczne i rok przyniósł Izie Połońskiej współpracę i wspólny projekt WYSTARCZY BYĆ z kompozytorem i gitarzystą Witoldem Cisło. Natomiast 4 grudnia 2020 roku w Filharmonii Łódzkiej odbyła się prapremiera kolejnego projektu symfonicznego, który Iza Połońska współtworzy z aranżerem Leszkiem Kołodziejskim „NIE JESTEŚ SAMA – piosenki Seweryna Krajewskiego”, artystce towarzyszy w koncercie wybitny jazzowy wokalista młodego pokolenia Wojciech listopada 2021 miała miejsce premiera kolejnej płyty CD artystki “SING! OSIECKA”. Usłyszeć na nim można znane i lubiane piosenki Agnieszki Osieckiej w nowych aranżacjach Leszka Kołodziejskiego. Specjalnym gościem na solowej płycie artystki jest MIETEK SZCZEŚNIAK, z którym Iza Połońska zaśpiewała w duecie piosenkę BYLE NIE O Połońska – “SING! Osiecka” [RECENZJA]